Mamy wielu wybitnych specjalistów w wielu dziedzinach. Mamy też grupę
biegłych sądowych, rzeczoznawców ale także
Radę Naukową o wysokich kompetencjach. Warto to wykorzystać !
Sprawy sądowe w Polsce w zakresie wykorzystania nowych technologii i
teleinformatyki trwają latami.
Wyroki zapadają w procesach, które prowadzą sędziowie bez minimalnej
znajomości tematyki postępowania.
Wydaje mi się, iż warto nadać Radzie Naukowej PTI prawo powoływania
arbitrów sądów polubownych .
Powołanie Sadu Polubownego ( Arbitrażowego ) przy Izbie Rzeczoznawców
PTI i upowszechnienie tej informacji
spowodowałoby, iż do takiego Sadu trafiłyby pierwsze sprawy sporne.
Pierwszą sprawę warto zainicjować od wewnątrz, by móc ustalić koszty
takiego postępowania i możliwe do zaakceptowania wynagrodzenie
dla powołanych arbitrów Sądu Polubownego przy Polskim Towarzystwie
Informatyczny.
Warto też ograniczyć czas rozstrzygania sporów polubownych do trzech
miesięcy.
Pozdrawiam
Zbigniew Daleczko
W dniu 12.05.2023 o 08:05, Waclaw Iszkowski (EU) pisze:
K & K,
To tylko przykład!
Przyjrzymy się życiorysom zawodowym Członków naszego ZG,
opublikowanych na stronie PTI. Mamy tam inżynierów:
automatyka-specjalność maszyny matematyczne, elektroników, elektryków,
chemika, matematyków, ekonomistę, inżyniera ocenotechnika,
optoelektronika oraz po zarządzaniu. Wielu z nich ma tytuły doktora
nauk technicznych, nauk matematycznych oraz nauki o zarządzaniu.
Wszyscy oni postarali się przywołać w tych życiorysach swoje działania
natury informatycznej. A więc tematem doktoratu był problem
informatyczny. Odbyli informatyczne studia podyplomowe, kursy
specjalistyczne, zdobyli odpowiedni certyfikat. Nauczali/nauczają oraz
prowadzą prace naukowo-badawcze natury informatycznej. Pracowali przy
dużych projektach informatycznych, dyrektorowali, zakładali firmy
informatyczne. Itd. Itd. Oczywiście z takim wieloletnim dorobkiem są
informatykami, tylko dlaczego muszą to udowadniać?
Oczywiście kiedyś nie było jeszcze kierunku studiów informatyka,
trzeba było studiować coś innego, podobnego. Informatykami stawały się
osoby z innymi wyuczonymi zawodami. Pierwszy Prezes PTI był z
wykształcenia/zawodu astronomem, ale w życiu zawodowym chyba już
gwiazd nie oglądał.
Powstaje pytanie, dlaczego nasze nieco młodsze koleżanki i koledzy już
kończący od lat kierunki informatyka nie mogą formalnie pochwalić się
zawodem wyuczonym: {inżynier} informatyk? [dla nich jest par.9 ust.1
pkt. b Statutu PTI]
I potem mając zawód informatyka mogą zdobywać kolejne specjalności
teleinformatyczne, przeważnie je zmieniając co kilka lat. Specjalności
te mogą też zdobywać osoby z innymi wyuczonymi zawodami (co czasem
bywa pożądane) [dla nich jest par.9 ust.1 pkt. c,d Statutu PTI]. Bywa
też, że część tych informatyków z czasem zajmuje się innymi
działaniami, i tak np.:
- obejmuje stanowiska w administracji ,
- przechodzi do polityki i doradztwa bankowo-gospodarczego,
- zajmuje się lobbingiem teleinformatycznym,
Ale też cały czas dalej się utożsamiają z uzyskanym wykształceniem
informatycznym – dalej chcą być informatykami mając (nieformalnie)
wyuczony zawód „informatyk”.
*Dlatego też optuję, aby wreszcie nasz zawód uzyskał formalne uznanie
i odnalazł się w Klasyfikacji Zawodów i Specjalności. *
Nie będzie to proste, gdyż ta klasyfikacja jest zależna od
klasyfikacji unijnej, ale możliwe są modyfikacje. Trzeba tylko chcieć
się tym zająć. I naprawdę *nie rozumiem, dlaczego się tego tak
obawiacie, nie podając żadnych istotnych argumentów? *
Bo też nie ma to nic wspólnego ze związkami zawodowymi – na razie
informatycy związków zawodowych zakładać nie muszą.
Nie jest to też zakres ani samorządu zawodowego gospodarczego ani
samorządu gospodarczego, bo do tych samorządów mogą należeć tylko
firmy. Obecnie nie jest to też domena samorządu zawodowego
reprezentującego osoby wykonujące zawody zaufania publicznego (Art.17
Konstytucji).
Chociaż w miarę nakładania dodatkowych, ostrych wymagań na
gwarantowanie odporności oprogramowania na cyber-zagrożenia (prace na
ten temat trwają w Komisji UE*) mogą się pojawić wymagania
zatrudniania do prac przy tych systemach wysokiego ryzyka informatyków
z formalnymi uprawnieniami.
Może też być tak, że mili prawnicy wpadną na pomysł, że ci wszyscy co
mają cokolwiek wspólnego z wytwarzaniem i nauczaniem systemów SI,
wykonują zawód zaufania publicznego i trzeba wziąć pod kontrolę ich
umiejętności i cechy etyczne. A wtedy powinniśmy być do tego
przygotowani, właśnie mając wyjaśnione kogo to może dotyczyć.
*) Tak przy tej okazji mamy nową definicję AI:
‘artificial intelligence system’ (AI system) means a machine-based
system that is
designed to operate with varying levels of autonomy and that can, for
explicit or
implicit objectives, generate outputs such as predictions,
recommendations, or
decisions that influence physical or virtual environments.
Do Marcina:
1. Może wyjaśnij jakie to dobre duszki zamieniły Ci w Bazie wiedzy
nauki rodzaj specjalności KBN z matematyka na informatyka. Jeżeli
to był tylko ogórek, to po co ta zmiana bo przecież„Matematyka
jest drzwiami i kluczem do nauki.“ (Roger Bacon angielski
filozof 1220–1292)
2. Ty nie pytaj swoich studentów, czy ich teraz obchodzi nazwa ich
zawodu, bo ich to rzeczywiście nie obchodzi, gdyż tyrają jako
wyrobnicy w prostych pracach informatycznych – tak ładnie
wymienionych przez Ciebie. Do poważniejszych prac informatycznych
ich nie dopuszczają. Ty sobie o tym porozmawiaj o tym z szefami
firm teleinformatycznych kiedy, kogo i do czego potrzebują i jak
selekcjonują kandydatów, których teraz nie ma jeszcze w nadmiarze
i coraz to zdarzają się słabiej-przyuczeni.
3. A Twoich już byłych studentów zacznie niebawem obchodzić kim są
rzeczywiście po Twoich zajęciach, bo muszą szybko rozpocząć
wspinanie się po wyższe kompetencje zawodowe, uzyskiwać
specjalizacje, aby móc konkurować z tymi, co się trochę przyuczyli
w weekendy i żądają równego traktowania.
4. Jeżeli są w PTI osoby chcące poświęcić swój czas na organizację
konferencji i konkursów natury informatycznej i mają z tego
sukcesy i satysfakcję, to oczywiście należy ich wspierać siłami
(administracji) PTI, a nie rzucać im kłód. I te działania
oczywiście wzmacniają markę PTI, ale też dla zapracowanych
informatyków (również Twoich byłych studentów) nie są silną
motywacją do wstępowania w szeregi PTI.
Z serdecznymi pozdrowieniami
Wacław Iszkowski
www.iszkowski.eu <http://www.iszkowski.eu>
Sent from Mail <https://go.microsoft.com/fwlink/?LinkId=550986> for
Windows
_______________________________________________
Zjazd2023 mailing list --zjazd2023(a)lista.pti.org.pl
To unsubscribe send an email tozjazd2023-leave(a)lista.pti.org.pl