[Zjazd2023] Oddział ogólnopolski w Statucie

Szanowni, już na poprzednim zjeździe oponowałem przeciwko "oddziałowi wirtualnemu". Teraz oponuję przeciwko nowej jego wersji, czyli ogólnopolskiemu warszawskiemu oddziałowi, do którego członków przyjmuje ZG. To grozi niebezpiecznym dualizmem: tradycyjne oddziały regionalne vs. nowy (lepszy? nowocześniejszy?) oddział ogólnokrajowy z siedzibą w Warszawie. I jak ten oddział warszawski będzie się miał do już istniejącego i prężnie działającego :-) Oddziału Mazowieckiego? Jakie będą korzyści? Obecnie nasz (mazowiecki) oddział już przyjmuje członków praktycznie wirtualnie (głosowanie w Sordze). Spotkania Klubu Informatyka są transmitowane w sieci. Centralna impreza integracyjna, czyli Rapid Baran Development, jest w realu - i to ma wartość integracyjną, niech tak zostanie! Piwo przez Internet nie smakuje tak dobrze. Jeśli ktoś ma inny pomysł na wirtualną działalność, to serdecznie zapraszamy. Także młodych. Ostatnio zapisało się do nas kilka naprawdę znaczących osób, więc chyba jesteśmy pozytywnie postrzegani. Czy naprawdę ZG musi mieć swój własny oddział ogólnopolski? W pradawnych czasach ZG przyjmował nowych członków, ponieważ nie wszędzie były oddziały. Dlatego też Oddział Mazowiecki powstał stosunkowo późno, bo mazowszanie dominowali w ZG. Ale teraz OMaz już istnieje i ma się dobrze, nie ma sensu dublowanie go przez ZG. Naprawdę nie rozumiem tej koncepcji i jej zalet. Z poważaniem Jarosław Deminet -- Ta wiadomość e-mail została sprawdzona pod kątem wirusów przez oprogramowanie antywirusowe Avast. www.avast.com