:)
zamiast wypowiedzieć wprost i we własnym imieniu właśnie "wylałeś"
buteleczkę 0.5 wody , żeby schłodzić komputery a one wygenerowały by
taką nie zbyt zgrabną bajeczkę - taki jest water footprint "zabaw" z ChatGPT
:(
Pozdrawiam,
MG
============================================
Maria Ganzha,
Prezes Oddziału Mazowieckiego
Polskiego Towarzystwa Informatycznego
============================================
On 6/21/2023 10:08 PM, Wojciech Kiedrowski wrote:
Szanowny Kolego
Szanowni Koleżanki i Koledzy
Sprawa rezygnacji świeżo wybranego członka ZG i wybór w to miejsce
nowego członka ZG jest właśnie tym, co interesuje członków PTI, a
zwłaszcza delegatów, których demokratyczny wybór w ten sposób jest
zmieniany. To zainteresowanie nie stoi w sprzeczności ze Statutem PTI,
a więc nie rozumiem poniższej uwagi Kolegi Piotra.
Jednak mam dziwne wrażenie, że w całym tym wydarzeniu nie wszystko
jest jasne.
Zapytałem Chat GPT i otrzymałem w odpowiedzi bajkę o krasnoludkach
(nie wszystko jest tam zręcznie napisane, ale to w końcu sztuczna a
nie prawdziwa inteligencja, postanowiłem nic nie zmieniać):
"Dawno, dawno temu, w krasnoludzim lesie, żyła radosna społeczność
krasnoludków. Byli małymi, kolorowymi stworzeniami, które wiedziały,
że współpraca i demokracja są kluczowe dla harmonijnego życia.
Krasnoludki mieli swój skarbiec, w którym przechowywali kosztowności.
Te drogocenne skarby dostarczały im środków do prowadzenia godziwego
życia i zapewniały rozrywkę. Krasnoludki również inwestowały część
skarbca, aby poprawić swoje byty i rozwój całej społeczności.
Aby zarządzać skarbcem, krasnoludki co kilka lat wybierały skarbnika.
Wybór odbywał się w demokratyczny sposób, a przez długie lata zawsze
wybierano tego samego krasnoludka, znanego jako Kransal. Ludzie
mówili, że był to tylko dziwny zbieg okoliczności.
Jednak pewnego razu społeczność zaskoczyła wszystkich. Wybrano innego
krasnoludka na stanowisko skarbnika. To wydarzenie napełniło wszystkie
krasnoludki nadzieją na zmiany i rozwój. Niestety, starszyzna
krasnoludzka nie podzielała tej radości.
Starszyzna postanowiła działać przeciwko nowemu skarbnikowi. Używała
różnych sposobów, aby go zniechęcić do pełnienia tej roli. Nikt nie
wiedział, jak to się stało, ale nowy skarbnik nagle zrezygnował,
chociaż został demokratycznie wybrany.
Krasnoludki przyjęły tę decyzję z ciężkim sercem i postanowiły
wysłuchać starszyzny. Starszyzna przekonywała ich, że powinni pozostać
przy starym sposobie. Uważali, że najlepszym rozwiązaniem będzie
poprosić Kransala, starego skarbnika, aby ponownie objął tę rolę.
I tak się stało. Kransal zgodził się wrócić do skarbca i wszystko
wróciło do normy. Starszyzna była zadowolona, a zwłaszcza naczelny
krasnal, który miał duży wpływ na decyzje społeczności. Jednak coś
było nie tak.
Społeczność krasnoludzka zaczęła markotnieć. Na ich twarzach zniknęły
uśmiechy, a iskierka nadziei zgasła. Byli zasmuceni tym, że ich
demokratyczny wybór został zlekceważony. Lud krasnoludzki, zwłaszcza,
czuł się zraniony i zignorowany."
.... i na tym można by poprzestać, zakończyć naszą bajkę, jednak ku
mojemu zaskoczeniu Chat GPT pisał dalej, oto co napisał:
"Ale pewnego dnia, gdy Kransal zajął się skarbcem, zauważył, jak
wszystkie krasnoludki były smutne. Zaniepokoił się ich stanem i
postanowił porozmawiać z nimi. Krasnoludki opowiedziały mu o swoich
marzeniach i oczekiwaniach. Były pełne energii i nadziei na zmianę,
ale teraz czuły się zaniechciane.
Kransal zrozumiał, że musi coś zrobić. Zorganizował zebranie, na
którym wszystkie krasnoludki mieli szansę wyrazić swoje opinie i
pomysły. Razem postanowili, że demokracja i współpraca są dla nich
najważniejsze.
Krasnoludki zaczęły działać razem, inwestując swoje umiejętności i
skarby w projekty, które miały na celu poprawę ich bytu. Niezależnie
od starszyzny, społeczność krasnoludzka odkryła siłę swojego jedności.
Stopniowo, uśmiechy powróciły na twarze krasnoludków. Ich prace
przynosiły owoce, a nadzieja zajaśniała w ich oczach. Zrozumieli, że
niezależnie od tego, kto jest skarbnikiem, to oni sami mają moc wpływu
na swoje życie i przyszłość.
Bajka o krasnoludkach nauczyła ich, że demokracja to nie tylko wybór
przywódcy, ale również współpraca i solidarność. Pokazała im, że mogą
tworzyć lepsze jutro, gdy są jednością i wierzą w siebie.
Od tamtej pory, społeczność krasnoludzka kontynuowała swoją
demokratyczną drogę, budując nie tylko skarbce, ale także swoje
marzenia i wspólne cele. Byli dumni ze swojej tożsamości i gotowi
stawić czoła wszelkim przeciwnościom, wiedząc, że są silniejsi razem."
... i tu wkradły się niezręczne sformułowania, nie zmieniałem ich.
Wolałem pozostawić oryginał nietknięty. Bo chociaż ta inteligencja
jest sztuczna jednak nie pozbawiona sensu i chyba nawet pouczająca.
pozdrawiam Wszystkich serdecznie :)
Wojtek K
W dniu 19.06.2023 o 18:40, Piotr Pikiewicz pisze:
Szanowni koledzy,
Jestem zaskoczony faktem, że sprawy należące wg statutu do
kompetencji nowo wybranego Zarządu są roztrząsane przez
wszystkich delegatów. Szeregowego członka PTI - nawet delegata na
zjazd, niewiele dotyczą sprawy podlegające ZG i uważam, że dla dobra
PTI nie powinny być upubliczniane. Proponuję przenieść dyskusję
dotyczącą działań zarządu na listę mailową zarządu.
serdeczne pozdrowienia,
Piotr Pikiewicz
pon., 19 cze 2023 o 13:13 Zdzisław Szyjewski
<zdzislaw.szyjewski(a)usz.edu.pl> napisał(a):
K & K,
Gorący weekend mieliśmy 🙂
Bardzo rzadki przypadek tak emocjonalnej i licznej dyskusji na
dość szerokiej liście świadczy o wadze sprawy.
W tytule jest zapytanie o opinie, więc moja jest najbliższa
załączonej opinii kolegi Adama. Uważam, że z uwagi na fakt, że
rezygnacja wystąpiła tuż po Zjeździe, dobrze byłoby poinformować
o tym wszystkich członków PTI na ogólnodostępnej liście, gdyż
sprawa jest nietypowa ale obrazująca podejście do aktywności w
strukturach PTI, wybranych przez nas reprezentantów.
Osobiście oczekiwałbym wyjaśnienia od Kolegi Przemka, z którym
miałem okazje współpracować w aktywnościach PTI i uczelnianych.
Nawet fakt, że w całej kadencji Rady Naukowej PTI, której był
członkiem, ale nie uczestniczył w żadnym posiedzeniu Rady,
puściłem w niepamięć i oddałem głos za Jego kandydaturą. Myślę,
że Przemek jest winien wyjaśnień delegatom, którzy oddali głos na
niego. Ja osobiście oczekuje na takie wyjaśnienie z uwagi na
bardzo krótki czas od chwili wyrażenia zgody na kandydowanie.
Apele o utrzymanie w tajemnicy przed członkami, faktu istotnej
zmiany w decyzjach personalnych Zjazdu, w mojej ocenie jest
nieakceptowalne i kompromitujące. Wpisy na liście pozwoliły mi na
lepsze poznanie wybranych, nowych członków ZG i stwierdzam, że
obecnie zagłosowałbym inaczej. Smutne to z uwagi na czas jaki
upłynął od Zjazdu.
Sadzę, że zgłoszony przed Zjazdem apel Kolegi Tadeusza, o
prezentacje potencjalnych kandydatów do władz na listach
dyskusyjnych, jest warty rozważenia w przyszłości, abyśmy nie
popełniali błędów wynikających z coraz słabszej znajomości
osobistej wynikającej z nowych metod komunikowania i spotykanie
się członków PTI.
Niezrozumiałe i zastawiające jest dla mnie milczenie w tej
sprawie Kolegi Prezesa 🙂
A przy okazji zrozumiałem kluczową rolę systemu sorga w
komunikacji z członkami ???
W mojej ocenie niedopuszczalne jest aby ważne dla ogółu członków
PTI sprawy umieszczane były w czeluściach słabo i trudno
dostępnych systemu sorga, gdyż nosi to uzasadnione znamiona próby
ukrycia niewygodnych informacji. Po to mamy listę ogólnie
dostępną aby o takich ważnych sprawach informować, bez potrzeby
specjalnego logowania i przeszukiwania zasobów systemu.
Podejrzewam, że statystycznie robi to niewielki procent członków,
głównie tych, którzy są zainteresowani konkretna sprawą lub
czegoś szukają.
Nie sądzę aby to był dobry pomysł na komunikowanie się z członkami.
Sorga to repozytorium dokumentów a komunikat na liście z
wskazaniem miejsca dla zainteresowanych, to model komunikacji.
Na ten temat miałem ostatnio wymianę opinii z Kolegą Skarbnikiem.
Kiedy wyraziłem zdziwienie, że w PTI mamy od 4 lat wysokie straty
finansowe, uzyskałem odpowiedz, że w sordze były zamieszczane
dokładne dane. Argument dobry ale ... oczywiście powinienem co
jakiś czas logować się i sprawdzać ale niestety nie mam zacięcia
śledczego i mam zwyczaj ufać Kolegom.
Informacja finansowa, mimo że jest bardzo niepokojąca, nie
znalazła wystarczającego miejsca w obradach Zjazdu. A wniosek GKR
o absolutorium w obliczu tych danych wymagałby chyba jakiejś
analizy, ale to inny temat.
Pozdrawiam
Z Szyjewski
------------------------------------------------------------------------
*Od:* Adam Szabuniewicz <adam.szabuniewicz(a)pti.org.pl>
*Wysłane:* niedziela, 18 czerwca 2023 03:37
*Do:* Lista dyskusyjna delegatów XIV Zjazdu PTI
<zjazd2023(a)lista.pti.org.pl>
*Temat:* [Zjazd2023] ODP: Re: Rezygnacja członka ZG - prośba o
opinię
*UWAGA!* Nadawca tej wiadomości jest spoza Twojej organizacji.
Zachowaj szczególną ostrożność. Nie klikaj linków, ani nie
otwieraj załączników, chyba że rozpoznajesz nadawcę i upewniłeś
się, że zawartość jest bezpieczna.
Witam K&K
Na wstępnie nie piętnował bym tak Tadeusza. Nie rozumiem
stwierdzenia Marcina jakoby wiadomość nie powinna mieć miejsca.
Jesteśmy stowarzyszeniem i chyba żadnych tajemnic nie powinno
być. Rezygnacja, która wpłynęła nie była objęta żadną tajemnicą
wieć dlaczego nie można było tego ogłosić na liście zjazdowej.
Stygmatyzacja tutaj całkowicie nie na miejscu.
Problem jest co dalej postanowi ZG. Pojawiają się różne
rozwiązania w waszych propozycjach i to doceniam jednak bardziej
mi bliżej do wypowiedzi Grzegorza, że całość toczy się zbyt
szybko i zbyt pochopnie. Faktycznie według statutu, który został
już tu przytoczony, mamy wiele możliwości i według mnie każdą
należy omówić.
Propozycja Tadeusza naprawdę wydaje się rozsądna. Jest to zapewne
objaw obiektywizmu, którego niektórym z nas jak również mi
zabrakło w tej sytuacji. Nie byłem na Prezydium z powodów
zawodowych więc ciężko mi powiedzieć jakie zapadły decyzje.
Według mojej opinii najrozsądniej by było kontynuowanie pracy w
„okrojonym’ składzie co jest zgodne z głosem Zjazdu bo jakieś
przyczyny osoby, które nie zostały wybrane do ZG z jakiś przyczyn
nie otrzymały większości wymaganej i może trzeba to uszanować, a
może jak pisze Grzegorz warto ich zapytać o zdanie. Marianie i
faktycznie jest to swego rodzaju populizm i trzeba z tym walczyć
bo ja osobiście nie chcę być postrzegany jako zamknięty
establishment informatyczny czego pewne dowody pojawiają się w
tej dyskusji.
Na koniec dodam, że wszystko trzeba robić z chłodną głową i dla
dobra towarzystwa które reprezentujemy bo mimo, iż nie jestem
zwolennikiem teorii spiskowych to wszystko delikatnie mówiąc jest
jakieś dziwne. Takie mam podkreślę prywatne odczucie.
--
Z poważaniem
Adam Szabuniewicz
Informacje o przetwarzaniu danych osobowych - usz.edu.pl/rodo
<http://usz.edu.pl/rodo/>
_______________________________________________
Zjazd2023 mailing list -- zjazd2023(a)lista.pti.org.pl
To unsubscribe send an email to zjazd2023-leave(a)lista.pti.org.pl
_______________________________________________
Zjazd2023 mailing list --zjazd2023(a)lista.pti.org.pl
To unsubscribe send an email tozjazd2023-leave(a)lista.pti.org.pl
_______________________________________________
Zjazd2023 mailing list --zjazd2023(a)lista.pti.org.pl
To unsubscribe send an email tozjazd2023-leave(a)lista.pti.org.pl